FORUM POWIATOWEJ LIGI SIATKÓWKI

wiedan · Wysłany: Wto 23:10, 13 Mar 2012 Temat postu:

Drużyny awansujące z II ligi z reguły mają problem z utrzymaniem się na następny sezon.Proponowany podział bardzo by zróżnicował poziom gry i liga byłaby nieciekawa.

FROM · Wysłany: Śro 1:15, 14 Mar 2012 Temat postu:

Ludzie, o czym wy rozmawiacie? Zastanówcie się lepiej co zrobić z obecnym sezonem, bo na tak radykalne zmiany w organizacji ligi, żeby ruszyły od przyszłego sezonu już za późno. Najwcześniej mogło by to ruszyć od sezonu 2013/14, bo jak trafnie zauważył Sportos wszyscy muszą wiedzieć o co grają. Na chwilę obecną problemem nie jest ilość meczy do rozegrania (o ile dobrze pamiętam co 3, 4 kolejki jest wolny termin na rozegranie zaległości) tylko podejście niektórych drużyn do rozgrywania meczy w niepełnym składzie. Jeżeli faktycznie Fabos grał z libero w ataku, czy na środku, to szacun za postawę fair. (jedna z 2 drużyn która nie ma zaleglości na 2 kolejki przed końcem ligi)

Zwierzak, mówisz że wszsyscy uwzięli się na Halinów i jeżdżą po was. Szczerze, nie dziwię im się. Rozgrywanie meczu z 1 kolejki między 16, a 17 kolejką, lekka przesada. Pewnie bym to i zrozumiał gdybyście mieli zaległy tylko jeden mecz, ale jeszcze nie tak dawno nie mieliście rozegranych nawet połowy meczy wynikających z terminarza. Jeżeli pozwolisz podzielę się jeszcze jedną ciekawą obserwacją. Wasza aktywność w rozgrywaniu zaległych meczy, dziwnie zbiega się z końcem rozgrywek III ligi. Czyżby te rozgrywki miały aż tak wielki wpływ na wasz transport i dostępność sali? Dla mnie sprawa jest oczywista i nie wymaga komentarza.

Swoją drogą ciekaw jestem co wymyśli organizator ligi. Do piątku każda drużyna powinna miec rozegrane 16 meczy co jest raczej nierealne. Gdyby był zgodny z literą regulaminu, powinien wszystkim jednakowo odebrać punkty za zaległe mecze. Szkoda tylko chłopaków z Siennicy i Fabosu, bo tylko oni mają rozegrany komlet meczy, nie zawsze w optymalnym składzie i tylko prawdopodobnie przez to nie wejdą do 4.

Piotr Jutrzenka · Wysłany: Śro 14:09, 14 Mar 2012 Temat postu:

Ja stworzyłem podział ze względu na rozmieszczenie drużyn na mapie naszego powiatu i tego w jakiej miejscowości znajduje się ich hala. Podział ten może nie jest do końca sprawiedliwy bo w jednej grupie znajduje się więcej drużyn z 1 ligi a w grupie "PÓŁNOCNEJ" więcej z 2, ale jak mówię moim kryterium podziału było rozmieszczenie hal oraz miejscowości z których pochodzi dana drużyna. Podział może być stworzony w innych kryteriach ale ten wydaje mi się najrozsądniejszy. A po za tym w tym systemie należało by w końcu skończyć jednoznacznie z podziałem na ligi, poziom 2 ligi stale się podnosi i różnica nie jest już taka duża jak we wcześniejszych latach.
Co do systemu grania to po rundzie zasadniczej można by było dorzucić jeszcze jedną rundę tzw. 1/8 (tzw. play-off mecz i rewanż przegrywasz odpadasz z dalszego grania o mistrzostwo) do której mogło by awansować po 5 najlepszych zespołów z każdej grupy + 1 zespół z największą liczbą punktów z miejsca 6, oczywiście o tym kto z kim gra decydowało by losowanie ( drużyny z tych samych grup nie mogły by się spotkać ani w 1/8 oraz zespoły z 1 i 2 miejsca z każdej grupy były by rozstawione przed play-off + 2 zespoły z trzecich miejsc największą liczbą punktów), w następnej rundzie 1/4 biorą udział zwycięscy i o rozstawieniu przed losowaniem decyduje tabela z rundy zasadniczej i uzyskane punkty (czyli zespoły które miały największą ilość punktów w 1 rundzie z tych zespołów, które awansowały z 1/8 do 1/4 są rozstawione w losowaniu), następna runda to już turniej finałowy z udziałem 4 najlepszych drużyn (tu już nie ma żadnych rozstawień decyduje "ślepy" los). Co daje w całym sezonie 14 meczy w rundzie zasadniczej + 6 meczy w fazie play-off (20 meczy w sumie, rozgrywki kończyły by się tak jak teraz pod koniec kwietnia na początku marca)
Uważam, że w takim systemie liga stała by się zdecydowanie ciekawsza, atrakcyjniejsza i bardziej emocjonująca do samego końca. To dosyć diametralna zmiana ale na pewno nie jest nie wykonalna, zależy tylko od dobrych chęci zawodników i drużyn tworzących tą ligę. I nie uważam, że na podejmowanie takich decyzji jest już za późno teraz właśnie jest najlepszy czas żeby podejmować takie decyzje. Nie ma sensu mówić, że drużyny muszą wiedzieć o co grają, przecież wiadomo w pierwszej lidze drużyny graja o mistrzostwo 1 ligi, a w drugiej o mistrzostwo 2 ligi. I na tym ten system by się skończył, a rozpoczął nowy, co to za różnica czy nowy system zostanie wprowadzony po zakończeniu tego, czy następnego sezonu koniec i tak jest taki sam. Po prostu jak dla mnie tamten system się już "wypalił" i przestał być ciekawy, a taki system mobilizuje do grania do samego końca.

Kuźniar · Wysłany: Śro 15:46, 14 Mar 2012 Temat postu:

Moim zdaniem tylko propozycja Zwierzaka ma rację bytu, 3 ligi po 8 drużyn byłyby optymalne przy obecnym poziomie. Wiele osób nie zdaje sobie chyba sprawy z różnicy między pierwszą, a drugą ligą, nawet w pierwszej mamy cztery drużyny odstające poziomem od reszty, mecze z najsłabszymi drużynami są po prostu zazwyczaj nudne i nie jest to tylko nasze (NMTB) spostrzeżenie, myślę ze UKS czy Kałuszyn mają podobne zdanie na ten temat. W tamtym roku z drugiej ligi awansował Bielik i Ekonom, obecnie zajmują odpowiednio 9 i 8 miejsce, naprawdę rzadko się zdarza przypadek iż drużyna z drugiej ligi jest w stanie zaistnieć w pierwszej. W przypadku propozycji Piotrka minusem jest rozrzut poziomów prezentowanych przez poszczególne drużyny, w sezonie nie licząc fazy pucharowej mielibyśmy 2-3 ciekawe mecze, a reszta…? Kolejnym minusem dla nas byłby fakt, iż w naszej grupie połowa drużyn to ‘lokalni’ zawodnicy, z którymi i tak często spotykamy się na treningach itp. A wiadomo że granie w kółko przeciwko tym samym ekipom bardzo szybko by się znudziło. Do propozycji Zwierzaka można jedynie dodać baraże na zasadzie braku bezpośredniego awansu, a barażów dwóch ostatnich zespołów z wyższej ligi i dwóch pierwszych z niższej.

Pozdrawiam Wesoly

eighty · Wysłany: Śro 16:00, 14 Mar 2012 Temat postu:

Przepaść między pierwszą, a drugą ligą jest większa niż się wydaje. Co widać najlepiej po wynikach osiąganych przez beniaminków, nawet w tym roku Ekonom i Bielik będą walczyć o utrzymanie. A mówimy tu o ekipach, które teoretycznie były najmocniejsze w drugiej lidze. Teraz wyobraź sobie mecz czołowych ekip z pierwszej ligi z najsłabszymi z drugiej. Gdy grałem w Dobrym Towarzystwie to pamiętam mecz z Refresko, gdzie w setach był problem ze zdobyciem 10 punktów, a większość akcji w zasadzie sprowadzała się do zagrywki z wyskoku zawodników z Kołbieli. Jestem w stanie sobie wyobrazić takie mecze w wykonaniu UKS-u czy NMTB. W efekcie dla silnych drużyn mecze tego typu są mało interesujące, dla słabych strasznie frustrujące. Nie widzę tu żadnych pozytywów. Jeżeli drużyna naprawdę odstaje, to w II lidze spędza jeden, maksymalnie dwa sezony i zostaje w pierwszej (Siennica, Refresko, NMTB). Ponadto w drugiej lidze są drużyny grające rekreacyjnie, które często by pewnie nawet nie chciały awansować do pierwszej ligi, gdzie mecz jest często okazją do spotkania się z przyjaciółmi, znajomymi, gdzie grają czasem rodzice z dziećmi. W drugiej lidze przynajmniej teoretycznie mają niezłe szanse na kilka wygranych, zwłaszcza w rundzie wiosennej. Zmuszenie ich do rywalizacji z takim Halinowem, Juvenią, Kałuszynem może pozbawić ich w znacznei części zapału do gry.

Zwierzak · Wysłany: Śro 19:04, 14 Mar 2012 Temat postu:

Odnośnie pomysłu Piotra z Jutrzenki - w pełni zgadzam się z przedmówcami. Taki pomysł miałby prawo bytu w bardzo wyrównanej lidze, a nie ma co sie oszukiwać, w lidze powiatowej jest bardzo duże zróżnicowanie zespołów. Zresztą bardzo dobrze już to opisali Kuźniar i Eighty.

Piotrek, napisałem wyraźnie, że Puchar jest opcjonalny i zależałby od woli zespołów w lidze - jeżeli by nie było zainteresowania, to prosta sprawa, nie rozgrywamy Pucharu.

Co do obiekcji odnośnie tego, że już za późno na zmiany - czekanie aż do sezonu 2013/2014 jest moim zdaniem bez sensu. Wiele osób narzeka już na ten sezon, a nic nie wskazuje na to, że za rok będzie lepiej, stąd moja propozycja. Podkreślam: propozycja. To wszystko jest do negocjacji, wspólnego ustalenia. Jeżeli ktoś ma jeszcze inne pomysły to niech je zaproponuje, potem można wybrać najlepszy, albo po prostu zostać przy tym co jest obecnie.

Ostania moja wiadomość odnośnie zespołu UKS Halinów i całego 'zamieszania':

Widzę, że wszyscy wiedzą lepiej jaka była i jest u nas sytuacja. Nie ma więc sensu tego roztrząsać, bo wydaję mi się, że moje wypowiedzi nie są w ogóle brane pod uwagę. Mieliśmy zaległości, które systematycznie nadrabiamy. Tak FROM, skończył się sezon w 3 lidze, zbliża się koniec sezonu w lidze powiatowej i z tego co widzę to większość zespołów rozgrywa obecnie więcej zaległych spotkań (tak było zawsze i pewnie też tak będzie, no chyba, że liga zostanie zreformowana), a nie tylko nasza drużyna, więc nie wiem czemu akurat nas się czepiasz, a innych nie.

Trochę też nie rozumiem tego, że kilka osób pisze, że Fenixowi, czy Fabosowi należy się miejsce w finałach, bo poważnie podchodzą do ligi i rozgrywają mecze w terminie (w domyśle: należy im się bardziej niż UKS'owi Halinów). Oczywiście doceniam to, że te zespoły wypełniają założenia regulaminu, ale zawsze myślałem, że o awansie do finałów ligi powinien decydować poziom sportowy Wesoly

Nie chciałbym, żeby to jakoś dziwnie zabrzmiało, ale w ostatnich meczach pokazaliśmy swoją wyższość nad tymi drużynami i jeżeli uda nam się awansować do pierwszej czwórki, to sądzę, że to miejsce będzie nam się po prostu należało.

Jeżeli chodzi o skład, to też nie zawsze jest u nas pełny. Ostatnio np. ja byłem kontuzjowany (rozegranie), były też sytuacje, że przyjmujący grał na środku, ale jakoś spotkań nie przekładaliśmy.

Prośba na koniec, którą już raz zgłaszałem:

Niech każda drużyna zajmie się sobą i swoją grą. W lidze powiatowej zawsze była dobra atmosfera i mam nadzieję, że tak dalej pozostanie.

Pozdro.

piotrek · Wysłany: Śro 23:43, 14 Mar 2012 Temat postu:

ta liga to chyba niedługo się... rozpadnie Wesoly

kalin TSG · Wysłany: Czw 0:32, 15 Mar 2012 Temat postu:

piotrek ma racje jak nikt nie bedzie respektował regulaminu to tak będzie liga się rozpadnie szkoda gadać my na pewno nie będziemy grać w weekedy każdy chce mieć trochę wolnego w siedlcach w lidze jak dwa razy nie stawisz się na mecz ligowy to zostajesz usunięty z ligi i jakoś im się kręci i radzą sobie

FROM · Wysłany: Czw 13:23, 15 Mar 2012 Temat postu:

Kalin, gdyby u nas było tak jak w Siedlcach, to naszej ligi już by nie było.
Mam jeszcze jedno pytanie do organizatora. Czy drużyny wywiązały się z punktu 16 regulaminu?
"16. Przed 10 kolejką drużyny z I ligi muszą przedstawić skład , maksymalnie 15 osób, którego do końca ligi nie można zmieniać. Należy go przesłać mailem na adres [link widoczny dla zalogowanych]"
Czy jest to kolejny martwy przepis nic nie wnoszący do rozgrywek?

Bielo · Wysłany: Czw 18:15, 15 Mar 2012 Temat postu:

Mecz Victoria Kałuszyn - Ekonom Mińsk Maz. w sobotę o godz. 19 w Kałuszynie, mecz zaległy z I rudy w poniedziałek o 19.30 w Mińsku Maz.

m__k · Wysłany: Czw 18:59, 15 Mar 2012 Temat postu:

ten drugi to według zasad nie powinien byc rozgrywany

Bielo · Wysłany: Czw 21:13, 15 Mar 2012 Temat postu:

To zabierz punkty Ekonomowi a dopisz Victorii Wesoly

piotrek · Wysłany: Pią 0:10, 16 Mar 2012 Temat postu:

miałem coś napisać ale się powstrzymam:)

wiedan · Wysłany: Pią 13:38, 16 Mar 2012 Temat postu:

Poruszę jeszcze jeden wątek mający związek z tematem,a mianowicie gry zawodników ze'' sztywną kartą''.Kilka zespołów jest w ten sposób uprzywilejowanych bo stanowią oni o sile drużyny.Robi się problem gdy z różnych powodów ci zawodnicy nie są dostępni,wówczas najłatwiej przełożyć mecz.Mnie osobiście nie podoba się ten zapis w reg.,bo przeciętna drużyna staje się gwiazdą.

Piotr Jutrzenka · Wysłany: Pią 16:25, 16 Mar 2012 Temat postu:

Moim zdaniem najbardziej pokrzywdzoną drużyną przez ten przepis jest Bielik Kołbiel skoro drużyna ta została dopuszczona do grania w naszej lidze a od początku każdy wiedział, że Kołbiel jest w Powiecie Otwock, a nie Mińsk Mazowiecki to od razu stała na przegranej pozycji bo jeżeli każda inna drużyna może wziąć sobie zawodnika ze sztywną kartą pod warunkiem, że jest z Naszego Powiatu to powinna być w regulaminie adnotacja na temat Kołbieli. Jak wszyscy wiemy drużyna z tej miejscowości bierze udział w rozgrywkach III Ligi Polskiej, w drużynie tej grają zawodnicy mieszkający w Kołbieli, ale są również zawodnicy z Halinowa. Zawodnicy mieszkający w Halinowie mogą grać, a mieszkający w Kołbieli nie. Jak dla mnie to jest dyskryminacja i faworyzowanie, niektórych drużyn. Przez ten przepis drużyna z Kołbieli najprawdopodobniej spadnie z I ligi, bo za wygrany mecz zamiast dostać 3 punkty straciła 4...
Proponuje żeby w przyszłym sezonie w regulaminie był zapis odnośnie tego faktu, jak również proponuje żeby było ograniczenie co do zawodników występujących ze "sztywnymi kartami" w jednej drużynie np. do maksymalnie 3 zawodników w jednej drużynie. Uważam, że to było by rozsądne.
Każda drużyna powinna podać skład przed rozpoczęciem sezonu i po pierwszej rundzie. Wtedy od razu można było by wszystko zweryfikować. Ten przepis chyba w tym roku był martwy, bo chyba żadna drużyna nie podała składu po pierwszej rundzie. Z tego co wiem to w tamtym sezonie też ten przepis nie był respektowany przez drużyny uczestniczące w rozgrywkach I ligi.